25.11.15

Malezyjska laksa w wersji wegan

Laksa to popularny pikantny rosół z makaronem z kultury Peranakan, która stanowi połączenie chińskich i malajskich elementów znajdujących się w Malezji i Singapurze , oraz w mniejszym stopniu Indonezji. Istnieją dwie odmiany Laksy... curry laksa i Asam laksa. Curry laksa to kokosowa zupa z makaronem, a Asam laksa to kwaśna zupa rybna z makaronem.U mnie dzisiaj wersja wegan z plastrami tofu, tradycyjnie pikantna i bardzo gorąca bo taka powinna być. Zupa na obecne chłody jest idealna!



Malezyjska  Laksa w wersji wegan

przepis własny

Składniki:
  • 300g naturalnego tofu
  • 1 źdźbło trawy cytrynowej
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • 1 chili
  • 1 łyżeczka marynowanej kolendry 
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 łyżka pasty z tamaryndowca
  •  spory kawałek imbiru
  • 400g mleka kokosowego
  • 600g bulionu warzywnego
  • sok z jednej limonki
  • 2 łyżki wina ryżowego Mirin
  • kiełki fasoli mung 
  • makaron ryżowy wstążki
  • świeża kolendra
Do dużego garnka wrzuć pastę z tamaryndowca, rozgniecioną trawę cytrynową, chili, posiekana cebulę oraz czosnek, starty na drobnej tarce imbir, kurkumę i marynowaną kolendrę. Podsmażaj kilka minut mieszając aż z Twojego garnka zaczną wydobywać się aromaty, podlewaj bulionem. Następnie dodaj pozostałe składniki ( oprócz kiełek ) i gotój na wolnym ogniu. W tym czasie ugotuj makaron ryżowy a także podsmaż na patelni pokrojone w plastry tofu i odstaw na bok.
Do miseczek nałóż makaron ryżowy oraz podsmażone tofu, zalej zupą i udekoruj kiełkami, świeżą kolendrą oraz chili. Smacznego!

8 komentarzy:

  1. Cudownie wygląda, bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda pysznie, dzisiaj chętnie bym ją wsunęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy moglabys napisać coś więcej nt marynowane kolendry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej..przepraszam, że tak późno odpowiadam! marynowana kolendra jest w słoiku, można ją kupić na stoiskach z orientalną żywnością w większych marketach.

      Usuń
    2. Hej, a można pominąć albo zastąpić "marynowaną kolenrdę"? np. dodać suchą z saszetki ogólniedostępną? :) Na oczy nie widziałem niestety marynowanej.

      Usuń
  4. Zupę poznaliśmy dzięki koleżance z Australii ładnych kilka lat temu - jej 'inność' i pikantność była niesamowita. Podana była z brokułami, marchewką i jajkiem i makaronem (wszystko oczywiście osobno gotowane). Od tej pory gości u nas w domu kilka razy w roku. Próbowaliśmy jej również będąc w Malezji. Dzisiaj próbuję ją ugotować z Twojego przepisu - z pewnością będzie świetna! Powodzenia z blogiem!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga.

INSTAGRAM

zBLOGowani.pl Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi zobacz moją galerię na mniamspinka.pl Durszlak.pl
Copyright © 2017 Smaki Alzacji